Jak być szczęśliwym?
Na temat dążenia do szczęścia napisano już tysiące książek. Jednak szczęście nie jest czymś, co można po prostu „wyczytać”. To doświadczenie, które musisz poczuć i którego uczysz się poprzez praktykę.
Czujesz się nieszczęśliwy i niezadowolony, gdyż rzeczywistość nie spełnia Twoich oczekiwań. Źródło tego leży w Twoim umyśle. Wyobraź sobie na chwilę, że ludzie i cały świat zaczęliby działać zgodnie z Twoimi pragnieniami. Możesz pomyśleć: „Wtedy na pewno był_bym szczęśliw_”. Jednak to tylko złudzenie. Prawdziwe szczęście nie pochodzi z zewnętrznego dostosowywania się świata do naszych oczekiwań. Nawet będąc blisko z rodzicem, małżonkiem, dzieckiem czy przyjacielem, nie zawsze doświadczamy ciągłego szczęścia. Szczęście nie wynika z tego, że ktoś spełnia nasze wszystkie życzenia. To bardziej skomplikowane i głębokie doświadczenie, które zaczyna się w nas samych.
W tym artykule rozpocznę od podstaw – przedstawię Ci podstawowe informacje dotyczące tego, jak znaleźć szczęście . Następnie skupimy się na praktycznych działaniach, które możesz wykonać, aby poczuć szczęście już dziś. Na koniec wskażę Ci drogę, dzięki której będziesz mógł podtrzymywać to szczęście przez całe życie. To więcej, niż kiedykolwiek obiecywałem komukolwiek . Możesz teraz usiąść wygodnie i jak to mówią w korporacjach sprawdzić czy to Tobie dowiozę .

Skąd mam wiedzieć, czy to, co czuję, jest właściwe? Skąd wziąć motywację do działania? Dlaczego inni mnie tak irytują? Czy mam prawo złościć się i pokazywać, co tak naprawdę czuję? Odpowiedzi na te pytania uzyskasz po obejrzeniu naszej 15-minutowej instrukcji obsługi emocji. To niewiarygodne, że nikt nas tego nie nauczył w szkole. Na szczęście możesz nadrobić tę krótką, ale jakże ważną życiową lekcję razem z nami w cenie zaledwie jednej kawy. Kliknij tutaj.
Zanim przejdziemy dalej, zastanów się przez chwilę, co dla Ciebie oznacza bycie szczęśliw_ i spełnion_?
Podobnie jak wielu innych, i Ty odczuwasz presję społeczną, by osiągać powszechnie akceptowane cele: założyć rodzinę, zbudować karierę, nabyć dom, luksusowy samochód, zdobyć sławę, rozpoznawalność, oraz osiągać wysokie dochody. Ale czy realizacja tych celów faktycznie zagwarantuje Ci szczęście?
Odpowiedź jest zaskakująco prosta: niekoniecznie. Te wszystkie rzeczy, choć pożądane, nie są gwarancją szczęścia. W tym artykule przedstawię Ci dowody na to, opierając się na przykładach z życia moich klientów, własnych doświadczeniach, wiedzy psychologicznej, ludzkich historiach i literaturze. Szczęście można znaleźć bez posiadania tych wszystkich rzeczy, ale również posiadając je. Klucz do prawdziwego szczęścia leży gdzie indziej.
Dlaczego więcej nie zawsze oznacza lepiej?
Poruszymy teraz kwestię dochodów. Pieniądze, jak wiadomo, otwierają drzwi do wielu możliwości i rozwiązań. Zadajemy sobie pytanie: czy istnieje związek między wzrostem dochodów a poczuciem szczęścia? Wyobraź sobie, że Twój dochód nagle skacze do 80 tysięcy miesięcznie. Początkowo wydaje się to jak spełnienie marzeń. Rozpoczynasz okres zanurzenia w luksusie, co na pierwszy rzut oka wydaje się być prawdziwym szczęściem. Na początek wybierasz ekskluzywną wycieczkę do malowniczej lokalizacji z pobytami w luksusowych hotelach. Dzięki dostępnym środkom, cena wakacji, nawet jeśli wynosi 40 tysięcy, nie jest dla Ciebie problemem. Jednak gdy opada początkowy entuzjazm, zaczynasz zauważać, że te drogie wyjazdy nie dają Ci więcej radości niż Twoje wcześniejsze wycieczki po Bieszczadach. Pomimo wyższej ceny, różnica w doznaniach nie jest aż tak znacząca. Zaczynasz rozważać, czy nie warto byłoby powrócić do tych starych, ukochanych szlaków.
Następny krok na tej ścieżce to zmiana mieszkania. Wcześniej Twoja rodzina mieszkała na 50 metrach kwadratowych. Teraz decydujecie się na zakup większego apartamentu czy domu – więcej przestrzeni, udogodnień, komfortu. Trudno sobie teraz wyobrazić powrót do dawnego, ciasnego mieszkania. Wkrótce zmieniacie również samochody na dwa nowe, prestiżowe modele, wyposażone we wszystkie opcje. Z czasem jednak te zmiany stają się nową normą i przestają być źródłem szczęścia.
To historia, którą słyszałem od wielu moich klientów. Niektórzy z nich, będąc znakomitymi lekarzami czy programistami, doświadczyli gwałtownego wzrostu dochodów. Ich opowieści jednak pokazują, jak łatwo jest pomylić zewnętrzne symbole sukcesu ze szczęściem, które często znajduje się w prostszych, bardziej osobistych aspektach życia.
Gdy poprawia się jakość życia, na początku nowe możliwości i udogodnienia mogą przynosić szczęście. Jednak po osiągnięciu pewnego poziomu dobrobytu, na przykład dysponując kilkunastoma tysiącami miesięcznie, kolejny skok do kilkudziesięciu tysięcy już nie przekłada się na proporcjonalnie większe szczęście. Większe wydatki i wzrost komfortu życia nie zawsze idą w parze ze wzrostem poczucia szczęścia. Życie wciąż toczy się wokół codziennych obowiązków, a dodatkowe zmartwienia, jak obawa o utratę pracy czy finansowe zobowiązania, mogą nawet narastać.
Osoby, które inwestują w najbardziej luksusowe samochody czy domy, często zmagają się z wysokimi kredytami. Może Twój kredyt wynosi kilka tysięcy miesięcznie, ale oni spłacają raty rzędu kilkudziesięciu tysięcy, a czasami nawet więcej. Ta konieczność generowania dużych sum pieniędzy staje się dla nich ciągłym obowiązkiem, a obciążenie finansowe zaczyna dominować w ich życiu.

Pragnę Cię uświadomić, że w pogoni za materialnymi dobrami często tracimy z oczu prostsze, lecz równie ważne źródła szczęścia. Zwiększanie dochodów i życie w luksusie nie zawsze równa się głębszemu zadowoleniu. Często to właśnie proste momenty – spędzone z bliskimi, otoczeni naturą – przynoszą największą radość.
Obserwując życie niektórych osób, zauważam, że przypomina ono bieganie chomika w kołowrotku. Ich nieustanne dążenie do wyższych dochodów, rozpoznawalności, władzy czy prestiżu, sprawia, że zapominają o tym, co naprawdę jest ważne. Tracą zdolność do zatrzymania się i doceniania tego, co już mają, a także do czerpania radości z prostych rzeczy, które ich otaczają. Proste przyjemności, takie jak spacery, głębokie rozmowy czy wspólne seanse filmowe, często dostarczają im więcej szczęścia niż najbardziej luksusowe wakacje. Ta zmiana perspektywy pokazuje, że szczęście często znajduje się w prostych, codziennych chwilach, które oferują autentyczne doświadczenia i prawdziwe połączenie z innymi.
Jak być szczęśliwym?
Przekształć swoje myśli, przekształć swoje życie – sekrety Inteligencji Emocjonalnej!
Twoje przekonania i sposób myślenia mogą wywoływać różne emocje i uczucia. Na przykład, gdy masz niskie poczucie własnej wartości, w głowie ciągle słyszysz, jak niewiele znaczysz. Jednak gdy jesteś pełen pasji, wzbierają w Tobie wiara w siebie oraz uczucia radości i ekscytacji. Wszystko to zależy od rodzaju myśli, które krążą w Twojej głowie.
Nad myślami, przekonaniami i emocjami można pracować. Na początku tej drogi pomocna jest psychoterapia lub/i trening inteligencji emocjonalnej. Innym sposobem na pracę nad sobą jest uważne obserwowanie własnych emocji, co można rozwijać poprzez np. medytację lub techniki poznawcze, jak na przykład metoda Nawigatora.

Jak być szczęśliwym już teraz?
Zatrzymaj się na moment i zrób krok wstecz. Odsuń się od bieżącej sytuacji i spróbuj zaakceptować, że nawet jeśli życie nie spełnia Twoich oczekiwań, nadal możesz odnaleźć w nim szczęście.
Pieniądze, sukces w karierze, osiągnięcia życiowe – wszystkie te rzeczy są cenne, ale droga do nich może być pełna wyzwań. Napotykamy różne przeszkody: niektóre z nich są wewnętrzne, jak brak doświadczenia, inne zewnętrzne, a jeszcze inne to połączenie obu tych czynników, jak na przykład trudności z znalezieniem wymarzonej pracy.
Prawdziwą wartością w życiu są nasze doświadczenia – również te trudne. Praca, która wydaje się być jedynie sposobem na przetrwanie, może okazać się krokiem do czegoś większego.

Jak uwalniać się od ograniczających przekonań i cieszyć się życiem?
Na początku zacznij od zmiany swoich oczekiwań. Weź sobie chwilę przerwy, dokładnie oceniając swoją sytuację. Bądź wdzięczny za to, co posiadasz. Regularnie medytuj, rozwijaj swoje umiejętności, zapisz się na kursy, angażuj się w różne działania. Może być pomocne codzienne powtarzanie sobie: „Nie potrzebuję związku, dobrej kariery, osiągnięć ani sukcesu, by czuć się szczęśliwym i spełnionym”.
Przez lata ludzie poszukiwali metod obiecujących poprawę życia i redukcję stresu. Okazuje się jednak, że kluczowe jest przyjmowanie i radzenie sobie z własnymi emocjami. Umiejętność akceptacji i zrozumienia emocji pozwala wielu osobom uwolnić się od ograniczonego myślenia i zacząć naprawdę żyć. Dla wielu przyjmowanie i radzenie sobie z emocjami staje się naturalną codziennością. Gdy opanują tę umiejętność, często w krótkim czasie potrafią pozbyć się tego, co postrzegają jako nieszczęście lub niezadowolenie.
Szczęście bez warunków
Żyj pełnią życia bez pragnień i ego!
Ktoś powiedział do Buddy: „Ja chcę szczęścia!”. Na to Budda dał mu taką odpowiedź: „Najpierw zacznij z tego zdania usuwać «Ja», czyli ego. Dalej usuń «chcę», czyli pragnienie. I tak oto pozostanie ci samo «szczęście»”
Możesz próbować wypełnić swoje życie ludźmi, miłością czy pieniędzmi, ale to nie rozwiąże wewnętrznej pustki. Prawdziwe szczęście znajdziesz dopiero wtedy, gdy odkryjesz swoją prawdziwą naturę. Gdy zrozumiesz, że prawdziwe szczęście jest niezmiennym elementem bytu, po prostu jest. Wtedy jakość Twojego życia znacząco się poprawi. Nie chodzi mi o oglądanie inspirujących filmów czy przemówień. Odkrycie szczęścia i prawdy w głębi własnego umysłu to coś, co naprawdę możesz osiągnąć. Droga do tego szczęścia leży w Tobie, a dokładniej w Twoich emocjach.
Gdy uporządkujesz swoje emocje, zauważysz, że zaczynasz czerpać szczęście z prostych rzeczy, które już masz w swoim życiu. Spacer z synem, pyszna kawa, ciekawa książka, zimne piwo w letni ciepły dzień, jazda samochodem po wiejskich drogach bez konkretnego celu – to wszystko zacznie dostarczać Ci radości.

Dam Ci przykład, jak ludzie dzięki „Nawigatorowi” zmieniają swoje myślenie. Jedną z rzeczy, która różni szczęśliwą osobę od nieszczęśliwej, jest sposób postrzegania świata. Załóżmy, że wychodzisz do pracy i po drodze przypominasz sobie, że zapomniałeś laptopa. Jako osoba nieszczęśliwa, długo utrzymujesz tę negatywną emocję, co wpływa na Ciebie niekorzystnie. Natomiast jako osoba, która potrafi zarządzać swoimi emocjami, jesteś w stanie przekształcić tę emocję i wykorzystać ją. Złość jest potrzebna, aby podjąć działanie i zmniejszyć szansę zapominania laptopa w przyszłości. Spojrzysz na nią z dystansu, zaakceptujesz ją i wykorzystasz jako informację. Może zechcesz zajrzeć głębiej i odkryć inne emocje, które również możesz wykorzystać. Będziesz w stanie szybko zmienić swoje myślenie, przekształcając je w coś pozytywnego: „Dobrze, że przypomniałem sobie teraz, a nie dopiero w biurze”. Możesz zastanowić się, co zmienić w swojej rutynie, by uniknąć tej złości w przyszłości i ułatwić sobie życie.
Osoby, które nie potrafią odczytywać swoich emocji ani zarządzać nimi, często znajdują powody do pogłębiania swojego nieszczęścia. Z kolei Ci, którzy traktują emocje jako źródło informacji i potrafią nimi zarządzać, często odczuwają ulgę. Do każdej sytuacji w życiu można podejść na różne sposoby. Nie chodzi o naśladowanie naiwnego optymizmu, lecz o poszukiwanie wskazówek, jakie nasze emocje mogą nam dostarczyć w reakcji na różne wydarzenia.
Nie zawsze jest to łatwe, ale zawsze warto zastanowić się nad swoimi emocjami. To one podpowiadają nam, jak możemy coś zmienić, aby osiągnąć szczęście.
To, czy ktoś jest szczęśliwy, zależy od umiejętności bycia sobą, nieulegania zewnętrznym naciskom, życia własnym życiem, jednocześnie funkcjonując w społeczeństwie i swoim otoczeniu. Szczęście to coś, co musimy zbudować sami.

Co powstrzymuje Cię od bycia szczęśliwym?
Często jest to nadmierne uzależnienie szczęścia od czynników zewnętrznych. Szczęście, w rzeczywistości, to specyficzny sposób postrzegania świata. Jest czymś, co zaczyna się wewnątrz Ciebie – od Twojego serca. Szczęście to stan, w którym cieszysz się z obecnej chwili, realizujesz się i akceptujesz to, co się dzieje, właśnie tak, jak się wydarza.
Kiedy nadajesz życiu głębsze znaczenie i świadomie podejmujesz decyzje dotyczące Twoich działań, każdy krok przybliża Cię do głębszego poznania siebie. W tym kontekście okoliczności stają się mniej istotne. Liczy się to, jak reagujesz i jakie wnioski wyciągasz z tych reakcji.
Szczęście i miłość nie potrzebują uzasadnienia – one po prostu są i trwają.

Jak być szczęśliwym?
Oto praktyczne wskazówki, jak być szczęśliwym w codzienności:
- Medytacja i cisza. Medytacja to jedna z dróg, ale istnieje wiele form wyciszenia i uspokojenia umysłu, które mogą być równie skuteczne. Może to być modlitwa, kontemplacja, ćwiczenia oddechowe, a nawet chwile spędzone w ciszy, pozbawione jakiejkolwiek aktywności. Kluczem jest regularność – codzienne momenty spokoju pomagają wyciszyć myśli, pozwalają na obserwację emocji i reakcji. Z czasem zaczynasz lepiej rozumieć swoje zachowania i mechanizmy, które za nimi stoją, co otwiera drogę do ich zmiany.
- Ruch, spacer i natura. Ruch i aktywność fizyczna to nie tylko sposób na zdrowie ciała, ale także na równowagę umysłu. Spokojny spacer, łagodna gimnastyka czy joga mogą służyć jako forma medytacji. Żywiołowe formy ruchu, jak taniec, mogą jednocześnie wyciszać umysł i być wyrazem duchowej ekspresji. Wszystko to pozwala uwolnić napięcia, zarówno te fizyczne, jak i emocjonalne.
- Precyzyjne oddzielanie tego, na co masz wpływ. Stosuję buddyjskie podejście: „Jeśli nie mogę czegoś zmienić, martwienie się nie pomoże. Jeśli mogę coś zmienić, działanie jest ważniejsze niż martwienie się.” To zasada, którą warto stosować w każdej sytuacji. Wymaga to umiejętności spokojnej oceny sytuacji i dokładnego rozróżnienia:
- Na co masz wpływ: działaj i nie zwlekaj.
- Na co nie masz wpływu, jak na zachowania innych, przeszłe zdarzenia, sytuacje losowe: jeśli nie możesz tego zmienić, nie ma sensu się tym martwić ani zajmować tym głową.
- Świadomość i uważność. Rozwijanie świadomości i umiejętności bycia w chwili. Chodzi o trenowanie bycia świadomym tego, co dzieje się tu i teraz w Tobie, w Twoich myślach i emocjach. Skupiaj się przede wszystkim na świecie wewnętrznym, ponieważ to tam masz największy wpływ i możliwości zmian.
- Nie oceniaj swoich emocji. Unikaj oceniania emocji, uczuć i myśli. Ocenianie prowadzi do kreowania kolejnych myśli i tzw. negatywnych emocji, takich jak gniew, wstyd czy strach. Świadomość to rejestrowanie tego, co się dzieje, bez dodawania kolejnego chaosu.
Jak być szczęśliwym?
Każdy z nas ma swoją unikalną ścieżkę do szczęścia. Szczęście jest niczym piękna podróż, trwająca przez całe życie. Nie chodzi o to, by „posiadać” szczęście, lecz o to, by doświadczać go w każdej chwili. Kluczem jest umiejętność dostrzegania, rozumienia, wykorzystywania i zarządzania własnymi emocjami. To one są punktem wyjścia do zmiany naszych myśli, filtrów percepcyjnych i zachowań. Dla mnie i wielu moich klientów droga do zrozumienia emocji była pełna zakrętów i wyzwań. Jestem przekonany, że Nawigator emocji może być pomocny w Twojej podróży do szczęścia. Chcę to uczynić dla Ciebie prostszym, dlatego oferuję Ci rabat na Nawigatora. To propozycja bez ryzyka – masz moją gwarancję zwrotu pieniędzy przez 14 dni. Skorzystaj z kodu: 5XU9XAZV, aby otrzymać 1000 zł zniżki. A jeśli pragniesz pomóc również innym w ich drodze do szczęścia, serdecznie zapraszam Cię na te szkolenia: “Trener Inteligencji Emocjonalnej” lub “Diagnosta Inteligencji Emocjonalnej” Tutaj też działa zniżka. Dostępnych jest tylko 10 takich kuponów.