Jak to jest mieć depresję?
„…Nie wiem. Mam wrażenie, że już pamiętam jak to jest czuć się lepiej. I robisz rzeczy, które wydaje Ci się, że pomogą Ci poczuć się lepiej, ale to nie działa…”
Depresja za uśmiechem
„… Często ci, którzy wydają się najszczęśliwsi, walczą z największymi trudnościami. Bądźmy życzliwi – zawsze.”
„…Straciłem dwóch przyjaciół, którzy zawsze uśmiechali się i starali się czynić wszystkich wokół szczęśliwymi. Myślę, że przez swoje głębokie cierpienie, starali się zapewnić, by ich bliscy nigdy nie doświadczyli tego samego.„
Jak myślą ludzie w depresji?
Codzienna walka z depresją – heroizm niewidoczny dla oczu
Walka z depresją sama w sobie jest bolesna i wymaga heroizmu. Wielu ludzi doświadcza jej tak intensywnie, że dochodzi do tragicznego wyboru zakończenia własnego życia. Każdy dzień przetrwany w depresji, a szczególnie każda noc, to małe zwycięstwo. Dla kogoś z zewnątrz może się wydawać, że osoba z depresją mogłaby zrobić więcej, ale w rzeczywistości jest to niemożliwe. Nie widzą oni sensu swoich działań, a nawet gdyby go dostrzegli, brakowałoby im energii do ich realizacji. W depresji spędzasz dużo czasu na myśleniu o wszystkim, co mógłbyś lub powinieneś robić, ale nie możesz znaleźć w sobie siły, by to zrobić. Jeśli nigdy nie doświadczyłeś takiego stanu, trudno Ci będzie go zrozumieć. Na początku najlepiej jest nie oceniać.
Skąd mam wiedzieć, czy to, co czuję, jest właściwe? Skąd wziąć motywację do działania? Dlaczego inni mnie tak irytują? Czy mam prawo złościć się i pokazywać, co tak naprawdę czuję? Odpowiedzi na te pytania uzyskasz po obejrzeniu naszej 15-minutowej instrukcji obsługi emocji. To niewiarygodne, że nikt nas tego nie nauczył w szkole. Na szczęście możesz nadrobić tę krótką, ale jakże ważną życiową lekcję razem z nami w cenie zaledwie jednej kawy. Kliknij tutaj.
Jak wygląda depresja?
Życie w mglistym świecie bez radości
W Twoim wnętrzu coś pęka. Depresja to uczucie tonięcia. Czujesz się samotn_ i przerażon_. To implozja samego siebie. To uczucie beznadziei, braku zainteresowania aktywnościami. To ból, brak apetytu, problemy ze snem. Emocje są intensywniejsze niż zwykły smutek, który przychodzi i odchodzi w odpowiedzi na wydarzenia życiowe. To jakbyś był_ zamknięt_ w klatce bez klucza. Nieskończona ciemność. Tafla lodu. Wszystko jest mgliste, szare, plamiste, pozbawione kolorów. Wykonanie codziennych czynności wydaje się niemożliwe. Stajesz się rodzajem pół-żyjącego ducha. Depresja zakłóca karierę. Nie masz siły, aby iść do pracy. Praca wśród ludzi wywołuje lęk. Interakcje z ludźmi Cię wyczerpują. To strach przed porażką bez chęci do bycia produktywn_. Pojawiają się zapomnienia, dezorientacja, zamęt. Jak można pracować, gdy każda, nawet najmniejsza decyzja, staje się udręką?
Co robi człowiek w depresji w dniu, gdy planuje odebrać sobie życie?
W takim dniu, człowiek często działa z zadziwiającą precyzją i starannością. Niektórzy tworzą zmyślone scenariusze, aby ich postępowanie było zrozumiałe dla otoczenia. Np., mogą wybrać dzień, w którym otrzymali złe wieści, takie jak niezaliczenie ważnego egzaminu, np. Lekarskiego Egzaminu Końcowego (LEK). Intencją jest sprawienie, by inni przypisywali ich desperacki krok tej konkretnej porażce, a nie ukrywanym problemom domowym czy doświadczanej przemocy. W drodze na ten ostatni egzamin, starają się zachowywać tak normalnie, jak to możliwe, aby nikt z przyjaciół nie dostrzegł ich głębokiego przygnębienia.
Jakie myśli i zachowania ma osoba z depresją w tym dniu?
„…W ubiegłym tygodniu byliśmy razem na wycieczce. Było wspaniale. Odwiedziliśmy festiwal smaków w Lublinie, gdzie próbowałem jednych z najbardziej niezwykłych potraw w moim życiu i poznałem ludzi z odległych krajów, których już nigdy nie odwiedzę. Teraz idę na egzamin z moją grupą ze studiów. Jesteśmy ze sobą od dawna – imprezujemy razem, uczymy się razem, tworząc zamkniętą, ale zgraną grupę. Z nami nigdy nie jest nudno. Tym razem graliśmy w prawdę czy wyzwanie.
Jeden z kolegów został wyzwany, aby był zalotny do osoby wpuszczającej nas na egzamin. Zrobił to w stosunku do prowadzącego, który raczej nie był zwolennikiem LGBT . Cała grupa wybuchła ukrywanym śmiechem. Wchodząc do sali, mój kolega nie okazywał żadnego skrępowania . Prowadzący chyba naprawdę pomyślał, że jest zalotny. Śmiałem się razem z nimi, mimo bólu wewnątrz . Nie brałem udziału w grze, ale cieszyłem się z niej.
Przed wejściem na egzamin wszyscy byli pełni nerwowości. Konrad spojrzał na mnie i powiedział: „Spójrzcie na Dominika, jest taki pewny siebie. Pewnie dostanie lepsze wyniki od nas wszystkich”. Nie mieli pojęcia… Wyniki były wystarczająco dobre, by były akceptowalne, ale jednocześnie na tyle słabe, by rozczarować. Byłem autentycznie rozczarowany, ale to nie miało znaczenia. Przecież i tak planowałem odejść następnego dnia.
Poszedłem do domu, zamknąłem się w pokoju i czekałem na właściwy moment. Tuż przed tym, jak miałem to zrobić, postanowiłem przypomnieć sobie dzieciństwo. Obejrzałem odcinek Dragon Ball Z i znów się zaśmiałem. To był naprawdę zabawny odcinek. Chciałem po prostu cieszyć się ostatnimi chwilami na Ziemi. Ostatecznie tego nie zrobiłem i zostałem na kolejny dzień. To już historia na inną okazję...”
absolwent Nawigatora
Jak depresja zmienia Człowieka?
Zmagania z samotnością i nieszczęściem
„…Do dziś ludzie widzą we mnie tego inteligentnego, pewnego siebie, spokojnego, sympatycznego chłopaka, którego wszyscy lubią. Nie jestem nim. Jestem samotnym, samolubnym, okropnym, nieszczęśliwym człowiekiem. Nikt nie wie, jak bardzo cierpiałem tamtego dnia. Bo się uśmiechałem. Po czterech latach wiele się zmieniło. Zrobiłem rzeczy, o których nie sądziłem, że są możliwe. Jak teraz patrzę i wspominam tamten moment to przypominam sobie ten głęboki ból. Chciałbym podziękować każdemu, kto wtedy był ze mną. To naprawdę wiele dla mnie znaczyło. Tylko ci, którzy doświadczyli depresji i cierpienia, rozumieją, jak bardzo jest to bolesne. Ludzie muszą zobaczyć, jak surowa i brutalna jest depresja, z jak najmniej przefiltrowanej perspektywy. Świat musi wiedzieć, że to nie jest błaha choroba…”
absolwent Nawigatora
Co czuje osoba z depresją?
Droga od beznadziei do wdzięczności
„…Od tego czasu zrozumiałem wiele. Nadal mam w sobie tęsknotę i będę zmagał się z tą chorobą przez resztę życia. Teraz jednak wiem, jak sobie z nią radzić i żyć jak najlepiej. Dziękuję przyjaciołom, którzy wsparli mnie w uzyskaniu leków i terapii.
Jeśli myślisz, że jesteś marnotrawstwem życia i przestrzeni, tak jak ja myślałem cztery lata temu, wiedz, że to nieprawda. Jesteśmy istotami ludzkimi; potrzebujemy wsparcia i współczucia w trudnych chwilach, i to jest całkowicie normalne.”
absolwent Nawigatora
Myśli ludzi w depresji
Wybór życia pomimo cierpienia
„…Nie jesteś swoją chorobą psychiczną, nie jesteś swoimi błędami. Nie jesteś samookaleczeniem, gniewem czy bólem. Nie jesteś swoją przeszłością ani tym, co inni o Tobie mówią. Jesteś tym, kim się decydujesz być. Zachęcam każdego z chorobą psychiczną, by wybrał życie i szukał pomocy, kiedy jej potrzebuje. Chorzy na raka nie są ciężarem, więc Ty też nim nie jesteś.
Cieszę się, że tamtego dnia wybrałem życie. To nie było łatwe i droga była bolesna, ale jestem nieskończenie wdzięczny za tę decyzję. Za wszystkie wspaniałe, cudowne, wzmacniające i triumfalne chwile, które nadeszły później, oraz za wspaniałych przyjaciół, których poznałem i z którymi odnowiłem kontakt...”
Jesteś tego wart!
absolwent Nawigatora
Depresja zmienia Człowieka
Wgląd psychologa w ukryte cierpienie
Zewnętrzne pozory często nie odzwierciedlają wewnętrznej rzeczywistości. Jako psycholog, zrozumiałem, jak wiele prawdy kryje się w tej obserwacji. Depresja jest jednym z nich, idealnie obrazującym tę zasadę. Osoby cierpiące na depresję są mistrzami w ukrywaniu jej przed innymi. Pod maską społecznej akceptowalności często kryje się świat pełen bólu i cierpienia. Zdziwienie często pojawia się wśród osób najbliższych. Przypadki ojców, którzy są zaskoczeni dowiedziawszy się o depresji swojego dziecka, są tak częste, że wydają się zaskakujące nawet dla osób doświadczonych w tej dziedzinie, pomimo wielokrotnego obcowania z takimi reakcjami i głębokich przemyśleń na ten temat. Jestem tutaj, aby umożliwić Ci zrozumienie, jak myśli osoba cierpiąca na depresję, dając Ci możliwość wejścia w jej umysł.
Obserwowanie ludzi na spotkaniach towarzyskich zawsze mnie fascynuje. Często wydają się oni promiennie uśmiechnięci, pełni szczęścia, emanujący życiowym pięknem. Po dłuższym przyglądaniu się, zauważam pewną dyskrepencję, jakby czarną mgłę, która ich otacza. Dlatego nigdy nie przyjmuję za pewnik, że uśmiech automatycznie równa się prawdziwemu szczęściu.
Jak myślą ludzie w depresji?
Niedobór neuroprzekaźników a stan umysłu
Na depresję możemy spojrzeć technicznie. Wynika z niedoboru neuroprzekaźników, takich jak dopamina czy serotonina. Ich niedobór powoduje, że człowiek jest uwieziony w najsmutniejszym i najbardziej obojętnym stanie jakiego zdrowa osoba nie potrafi sobie wyobrazić. Postarajmy się do tego jednak zbliżyć. Wyobraź sobie, że Twój mózg nie ma niezbędnych substancji chemicznych, które sprawiają, że czujesz się normalnie. Nawet samo poruszanie się i myślenie sprawia Ci wielkie trudności. Twój organizm nie potrafi wyjść z tego stanu. Podobnie jak nie potrafi odbudować Ci ręki gdy coś Ci ją utnie. Zdrowym osobą może się wydawać, że ludzie w depresji powinni się po prostu „wziąć się za siebie”. Wynika to z tego, że sami posiadają pewien stopień kontroli nad swoim stanem emocjonalnym. Więc myślą sobie, że jeśli oni potrafią to inni też to powinni potrafić. Niestety nie mają racji, nasze ciało działa inaczej. W naszym mózgu mogą wystąpić nierównowagi, które w sposób naturalny się nie naprawią same.
Jak wygląda depresja?
Zrozumienie reakcji na głębokie straty życiowe
Pewnie doświadczyłeś wpływu wydarzeń życiowych na swój stan emocjonalny. Teraz zastanów się: co robisz, gdy np. tracisz wiarę w swoją religię, na fundamencie której zbudowałeś całe życie, lub gdy tracisz kogoś, kto był centrum Twojego świata? Czy powinieneś po prostu starać się być szczęśliwy? Czy to sprawia, że te straty wydają się bez znaczenia?
Co czuje osoba z depresją?
Dylemat między szczerością a komfortem innych
Przyznanie się do depresji komuś innemu to wielkie wyzwanie. Następnie musisz pocieszać tę osobę, gdy zaczyna się martwić. To dzieje się pomimo tego, że to Ty cierpisz. Gdy Cię widzą, patrzą z litością. To utrudnia Ci czucie się dobrze. Następnie, ciągłe pytania o Twoje samopoczucie przypominają o depresji. To sprawia, że czujesz się jeszcze gorzej. Myślisz wtedy o długości trwania Twojego stanu. Udawanie radości bywa skuteczniejsze niż pogrążanie się w smutku. Chwilowe zapomnienie o depresji i szczere cieszenie się chwilą mogą przynieść ulgę. Gdy wokół są osoby, które się dobrze bawią, jesteś postrzegany jak inni. W ten sposób możesz doświadczyć normalności.
Osoba z depresją
Jak znaleźć wsparcie, które naprawdę pomaga?
W tym momencie chce przypomnieć, że jeśli czujesz się przygnębiony, powinieneś powiedzieć o tym komuś, komu ufasz. Idealnie, jeśli znajdziesz kogoś, kto wygrał z depresją i odpowiedniego specjalistę. Takie osoby będą miały odpowiednie nastawienie – nie będą Cię żałować ani nie będą nadmiernie zaniepokojone. Będą miały autentyczną empatię, co może sprawić, że poczujesz się lepiej w całej tej sytuacji.
Tutaj znajdziesz darmowe i całodobowe wsparcie:
22 290 44 42 – Fundacja „Twarze Depresji” – bezpłatna pomoc zdalna
116 123 – bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. 14.00–22.00
116 111 – bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
800 108 108 – bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz. 14.00–20.00
121 212 – bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
22 635 09 54 – telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00–20.00
800 100 100 – dla Rodziców i Nauczycieli
Nawet jeśli teraz nie czujesz się źle to zadzwoń!
Jak przyjdą ciemne chmury to będzie ciężej to zrobić. Jak będziesz miał to przećwiczone to wtedy łatwiej Ci to pójdzie. Jak wybierzesz numer to po prostu powiedz, że chcesz sprawdzić jak działa ten numer i że może będziesz w przyszłości go potrzebował. Jak się przekonasz do danego numeru to porostu się rozłączysz i dasz miejsce dla innych. Zapisz go wtedy i wykorzystaj jak przyjdą ciemne chmury!
Osoba z depresją
Zmiana perspektywy życiowej i utrata nadziei
Możliwe, że teraz nie masz depresji. Więc pokaże Ci drogę do niej – pomoże Ci to zrozumieć jak myślą ludzie z depresją.
Jesteś w beztroskiej i radosnej rzeczywistości, gdzie życie wydaje się proste. Może się wydawać, że nie masz powodów do smutku. Jednak w pierwszym roku liceum Twoje życie uległo drastycznej zmianie – dowiedział_ś się, że przeprowadzasz się na drugi koniec kraju, daleko od wszystkiego, co znał_ś. To wydarzenie zaczęło wpływać na Twoje relacje z rodzicami, które się pogorszyły. Szukając ucieczki, zaczął_ś spędzać dużo czasu na siłowni. Twoja mama, dostrzegając te zmiany, uznała, że dobrym pomysłem będzie wizyta u terapeuty.
Terapeuta zdiagnozował u Ciebie kliniczną depresję. Początkowo był_ś w szoku. Jak mogł_ś, będąc nastolatk_, sprawn_ fizycznie osobą z wieloma przyjaciółmi, zdoln_ zaprzyjaźnić się z każdym, cierpieć na depresję?
Przed depresją, wydawało Ci się, że masz wybór. Życie było pełne możliwości i wydawało Ci się, że możesz po prostu być pozytywny i radosny, jeśli tylko tego chcesz. Wybierał_ś tę drogę, bo przecież kto przy zdrowych zmysłach by tego nie zrobił? W pewnym momencie, straciłeś ten wybór. Wydawało Ci się, że robisz wszystko dobrze. Ćwiczyłeś codziennie, spotykał_ś się z przyjaciółmi, jadał_ś zdrowo, aż pewnego dnia przestał_ś jeść w ogóle. Spał_ś wystarczająco, ale mimo to czuł_ś się ciągle wyczerpan_. Każdej nocy siedział_ś w swoim pokoju, zastanawiając się, co zrobił_ś źle, że czujesz się tak źle w swojej samotności. Depresja odebrała Ci wybór bycia szczęśliwym.
Depresja to nie jest choroba, z której można „po prostu wyjść” czy „wybrać bycie szczęśliwym”. Gdyby to było tak proste, życie byłoby o wiele łatwiejsze.
Jak wspierać kogoś z depresją?
Potrzebuję przyjaciela, przy którym mogę być sobą
Co chcą powiedzieć Ci ludzie w depresji?
Proszę, nie przestawaj mnie zapraszać do wspólnych aktywności. Może nie zawsze będę miał siłę, by wziąć w nich udział, ale bycie pomijanym tylko pogłębia moje poczucie izolacji i depresji. Moje zwierzęta (np. pies/kot) to kotwice mojego życia, lojalne bardziej niż większość ludzi. Codziennie staram się jak mogę. To ciągła walka, by robić rzeczy, które dla innych wydają się tak oczywiste. Nie znoszę nosić tej maski, kiedy się śmieję i uśmiecham. Zakładam ją tylko, by dopasować się do innych. Wiem, że wyrażanie prawdziwych uczuć tylko mnie wyklucza. Kiedy potrzebuję się wygadać, proszę, bądź przy mnie. Twoje wsparcie jest dla mnie bardzo ważne. Nie musisz mieć odpowiedzi, wystarczy, że mnie wysłuchasz.
Czy zauważyłeś, jak wychodzę z pokoju, gdy leci ta piosenka? Nie proszę, byś przestał jej słuchać. Potrzebuje wyjść , zanim to we mnie wywoła załamanie.
To, co biorę, to nie „tabletki na szczęście”. To leki, które pozwalają mi przetrwać dzień bez załamania w miejscu publicznym. Czasem nawet one nie działają. Przede wszystkim, potrzebuję przyjaciela, przy którym mogę być sobą. Depresja to nie ja!
Jak myślą ludzie po depresji?
Cieszenie się zwykłymi rzeczami życia
Jakbyś przeszedł depresje to co byś myślał?
Nie miałeś konkretnych mierników do oceny Twojego zdrowia psychicznego, ale gdzieś po długim leczeniu zacząłeś czuć, że potrafisz kontrolować swoje emocje. Drobne rzeczy już nie psuły ci dnia, co było krokiem w kierunku odzyskania beztroski i radości, które kiedyś uważałeś za oczywiste. W tej beztroskiej i radosnej rzeczywistości, do której powróciłem, czuję się jak złoty retriever z nieustannie merdającym ogonem. To trafne porównanie. Często chichoczę i śmieję się z rzeczy, które, szczerze mówiąc, nie zawsze są aż tak zabawne. Ta radość życia jest częścią tego, kim teraz jestem.
Myśli ludzi po depresji
Znaczenie małych życzliwości
Depresja jest chorobą. Rozumiesz teraz, że nie każdy ma ten wybór, ale wierzysz, że każdy ma szansę stać się lepszym. Twoje doświadczenie z depresją nauczyło Cię współczucia. Rozumiesz teraz, jak depresja odbiera ludziom zdolność dbania o siebie. Wiesz, że ludzie z depresją to nadal ludzie. Twoje podejście do traktowania ludzi nigdy się nie zmieni. Jeśli możesz poprawić komuś dzień, zrobisz to. Nie jest ciężarem złożenie komuś szczerego komplementu, trzymanie dla kogoś drzwi, uśmiech, czy życzenie dobrego poranka. Mając trochę więcej współczucia dla ludzi z depresją niż przed własną walką z nią, jesteś teraz bardziej świadomy. Świat się nie zatrzymuje, ale jeśli możesz choć na chwilę przywrócić kogoś na właściwe tory to zrobisz to.