4-dniowy tydzień pracy – sprawdzamy fakty!

4-dniowy tydzień pracy – sprawdzamy fakty!

Bądzmy w kontakcie

Picture of Dr Rafał Szewczyk

Dr Rafał Szewczyk

Bądźmy w kontakcie! Jestem na Facebook: Rafał Szewczyk na Facebooku i Linkedin: Rafał Szewczyk na Linkedin Jestem psychologiem i ekonomistą, współtwórcą EI Expert, mężem Marty i ojcem naszych dwóch synów. Konsultuję klientów biznesowych, specjalistów HR, People&Culture, managerów, trenerów, coachów, mentorów, psychologów praktyków, a także klientów i klientki indywidualne. Szkolę z użycia naszych autorskich narzędzi. Współprowadzę treningi inteligencji emocjonalnej jako kameralne rozwojowe procesy grupowe. Moje mocne strony to twórcze myślenie, odwaga działania i umiejętność przekuwania rzetelnej wiedzy w praktyczne rozwiązania.
Czas czytania artykułu ~ ok. 16 minut

Podziel się artykułem:

4-dniowy tydzień pracy

Odkryj prawdę o 4-dniowym tygodniu pracy. Czy to przyszłość pracy, czy tylko chwilowa moda? Nasz artykuł bada fakty, mity i realne studia przypadków. Dowiedz się, jak firmy na całym świecie adaptują się do tej zmiany i jak wpływa ona na pracowników, efektywność i finanse firmy. Znajdź odpowiedź na pytanie: Czy krótszy tydzień pracy jest kluczem do większej produktywności i lepszego balansu życia zawodowego i prywatnego? Czy jesteśmy gotowi na tę zmianę? Przeczytaj nasz najnowszy artykuł i bądź na bieżąco z najnowszymi trendami w zarządzaniu zasobami ludzkimi!

Na skróty:

4-dniowy tydzień pracy – sprawdzamy fakty!
4-dniowy tydzień pracy – sprawdzamy fakty!

4 dni pracy, 3 dni lenistwa – nowa „efektywna” formuła firmy XYZ!

Wielu z nas ma błędne wyobrażenie o 4-dniowym tygodniu pracy. Powodem tego jest przekaz, jaki fundują nam popularne portale internetowe oraz media społecznościowe. Najczęstsza narracja jest następująca:

W firmie XYZ postanowiono wprowadzić czterodniowy tydzień pracy . Sprzedawcy przenieśli cotygodniowe spotkania ze swoimi klientami na początek tygodnia, co okazało się być preferowane przez wielu z nich . Pracownicy potrzebowali czasu, aby przyzwyczaić się do zmian, zwłaszcza do unikania pracy w piątki. Główny dyrektor (najczęściej osoba, która promuje się na LinkedIn), zauważył, że większość pracowników pracuje nieco dłużej w ciągu czterech dni roboczych, aby nadrobić wolny piątek, ale skupia się bardziej na wynikach pracy niż na liczbie przepracowanych godzin ⏳. Zdarzało się, że niektórzy zgłaszali zmęczenie, ale nie było to częstsze niż przed wprowadzeniem krótszego tygodnia pracy . Od wprowadzenia praktyki pracy 4 dni w tygodniu firma odnotowała wzrost przychodów o 20-30% (są tacy, którzy nie lękają się wypisywać większych procentów) i jest na dobrej drodze do osiągnięcia np. miliona dolarów (tutaj fantazje ludzi ponoszą) przychodu w tym roku. Wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy nie spowodowało utraty klientów, a liczba aplikacji o pracę wzrosła z około 10 miesięcznie do setek (nieraz tysięcy – tyle osób chce pracować w takich super firmach ). W lokalnej telewizji dwóch (wyselekcjonowanych) pracowników opowiada o swoich doświadczeniach z 4-dniowym tygodniem pracy, podkreślając poprawę jakości pracy . CEO wypisuje na LinkedIn posty w stylu: „W piątek nie ustawiam budzika. Razem z moimi pracownikami cieszę się zrównoważonym życiem zarówno psychicznym, jak i fizycznym, i nie wyobrażam sobie powrotu do poprzedniego trybu pracy” .

4-dniowy tydzień pracy
4-dniowy tydzień pracy

Rewolucja czy iluzja? 

Odkrywamy prawdę o 4-dniowym tygodniu pracy!

Takie wpisy najczęściej pochodzą od firm, które na co dzień zajmują się komunikacją marketingową. Dlatego trzeba podchodzić do nich bardzo ostrożnie. Proponuje teraz sięgnąć do opracowań wykonanych przez naukowców i opublikowanych w recenzowanych międzynarodowych czasopismach naukowych. Dziennikarze czasami dają się ponieść emocjom. Lubią dobre historie i wiedzą, że pozytywne wiadomości przyciągają uwagę. Zazwyczaj starają się przedstawiać sprawy jak najprościej. To wszystko sprawia, że czasami informacje o kolejnych udanych próbach 4-dniowego tygodnia pracy skupiają się na korzyściach, jednak nie zawsze w równym stopniu uwzględniają koszty, które istnieją. Niedawny eksperyment z czterodniowym tygodniem pracy w Islandii zwiększył budżet rządowy o około 30 milionów dolarów. Gdy jedno ze szwedzkich miast przeprowadziło podobny eksperyment z pracownikami opieki zdrowotnej, koszty pracownicze wzrosły o 22 procent, mimo że pracownicy byli szczęśliwsi i bardziej efektywni. Warto jednak zauważyć, że nie każda organizacja, która próbuje skrócić godziny pracy, traci na tym finansowo. Na przykład, gdy jedna australijska agencja marketingu cyfrowego dała swoim pracownikom wolne w środy, zyski potroiły się (jednak jest to tylko korelacja i nie świadczy o bezpośredniej przyczynowości). Dlatego też, zamiast bazować na przekazach medialnych i wybranych danych, które udostępniają firmy, warto zajrzeć do rzetelnych danych.

Opierając się na 31 artykułach naukowych (Campbell, 2023) o 4-dniowym tygodniu pracy, możemy wysnuć ciekawe wnioski. Większość z tych badań wykazała pozytywne efekty, takie jak zwiększenie morale pracowników, ich satysfakcji z pracy, obniżenie kosztów i zmniejszenie rotacji pracowników. Jednak nie brakowało też negatywnych aspektów, takich jak wzrost intensywności monitorowania i pomiaru wydajności, problemy z planowaniem oraz ryzyko, że pozytywne skutki mogą z czasem zanikać. Interesujące jest to, że wpływ czterodniowego tygodnia pracy na produktywność i środowisko pozostaje nadal kwestią otwartą. Badania naukowe rysują bardziej skomplikowany obraz tej koncepcji, w porównaniu do tego, co często prezentują media i zwolennicy tego rozwiązania. Wydaje się, że potrzebne są dalsze, bardziej szczegółowe badania, aby w pełni zrozumieć wszystkie aspekty czterodniowego tygodnia pracy. Reasumując, na razie wiemy, że pracownikom to się podoba, jednakże czy 4-dniowy tydzień pracy jest dobrym pomysłem do wprowadzenia, to jeszcze nie wiadomo…

Wyważenie 4-dniowego tygodnia
Wyważenie 4-dniowego tygodnia

Mogę podzielić się swoimi obserwacjami i wieloma rozmowami, jakie przeprowadziłem z ludźmi na różnych szczeblach zawodowych. Spoglądałem na 4-dniowy tydzień pracy przez pryzmat ludzi od najniższych stanowisk aż po najwyższe. Na tej podstawie wypracowałem ciekawe wnioski. Zanim zaczniesz wierzyć w opowieści o świetlanej przyszłości z czterodniowym tygodniem pracy, dobrze byłoby, abyś czytał_ dalej 😉

Czy krótsze tygodnie pracy sprawiają, że pracownicy są szczęśliwsi i bardziej produktywni? Tak, ale to nie jest rozwiązanie wszystkich problemów. Chociaż krótszy tydzień pracy ma swoje plusy, nie jest to rozwiązanie idealne i niezbędne jest dokładne przemyślenie tej decyzji. Ważne jest, aby pracodawcy byli świadomi potencjalnych wyzwań i gotowi na wprowadzenie niezbędnych dostosowań. Moim celem jest pokazanie pełniejszego obrazu i przygotowanie firm na realia związane ze zmianą systemu pracy.

Od chaosu do porządku

Wyważenie 4-dniowego tygodnia pracy w małej firmie

Bycie właścicielem małej firmy, podobnie jak w moim przypadku, charakteryzuje się swoistą dynamiką pracy. W dni wolne od zleceń, zwykle przeznacza się czas na sprawy osobiste, pozostając w domu. Natomiast kiedy pojawia się okazja do zarobku, praca nabiera intensywności. W takich okresach pracuje się bez przerwy, często nawet odpoczywając krótko na podłodze i rezygnując z posiłków, aby maksymalnie skoncentrować się na zadaniu. Dla młodego przedsiębiorcy, początki często oznaczają niemal nieustanną pracę. Z czasem, zdobywając doświadczenie i stabilizację finansową, zaczynasz selekcjonować projekty, koncentrując się na tych najbardziej dochodowych. Często pracuję tylko przez połowę dostępnego czasu, co sprawia, że tradycyjny model pięciodniowego tygodnia pracy nie ma dla mnie większego znaczenia. W mojej codzienności często zdarza mi się nie wiedzieć, jaki jest dzień tygodnia. Zdarza się, że próbuję umówić spotkanie z kimś z korporacji na następny dzień, zapominając, że jest to sobota. Podobnie ma wiele małych przedsiębiorców. Gdyby nie zamknięte sklepy i posiadania dzieci każdy dzień mógłby się wydawać podobny.

4-Dniowy Tydzień Pracy dla pracoholików
4-Dniowy tydzień pracy dla pracoholików

4-Dniowy Tydzień Pracy

Czy to rozwiązanie dla pracoholików w korporacjach?

W dużych firmach często obowiązuje zasada Pareto, zgodnie z którą 20% pracowników wykonuje 80% pracy. Najbardziej produktywni pracownicy są obarczani większością zadań, podczas gdy inni, mniej efektywni, otrzymują lżejsze obowiązki. Ci mniej efektywni spędzają standardowe osiem godzin w biurze i są opłacani za pełny etat, natomiast ci najbardziej produktywni pracują dłużej, często zabierając pracę do domu i pracując w weekendy. Wielu menedżerów nie traktuje tej nierówności jako problem, chyba że są również właścicielami firmy. Choć bardziej produktywni pracownicy często zarabiają więcej, to nadal nie jest to w pełni sprawiedliwe. Menedżerowie mogliby skrócić godziny pracy mniej efektywnych pracowników do ich rzeczywistego czasu produktywności, ale zwykle nie mają motywacji do tego. Te mniej efektywne zasoby pracy są często utrzymywane na wypadek przyszłych redukcji etatów (wtedy kadra menadżerska potrafi się wykazać, że umie obniżyć koszty). 

W świecie biznesu, gdzie liczą się konkretne wyniki i efektywność, istnieją dwie główne strategie które będą realizować firmy. Pierwsza polega na zwiększeniu automatyzacji na stanowiskach obsadzanych przez mniej wydajnych pracowników, co prowadzi do ich zwolnienia. Uwalnia to zasoby finansowe, które można wykorzystać na podwyższenie pensji dla efektywnych pracowników. Druga strategia to zwiększenie elastyczności pracy, podobnej do tej, jaką mają przedsiębiorcy, uczynienie pracowników współwłaścicielami firmy oraz wzmocnienie ich zaangażowania. W takim modelu, tradycyjny pięciodniowy (czy ten nowy czterodniowy) tydzień pracy staje się mniej istotny dla samych pracowników jak i dla firm, które mogą je wprowadzić. 

4 dniowy tydzień pracy – 4 korzyści
4 dniowy tydzień pracy – 4 korzyści

4 dniowy tydzień pracy – 4 korzyści

Podczas Forum Ekonomicznego w Davos prowadzono dyskusję na temat czterodniowego tygodnia pracy z ekspertami (choć bardziej do nich pasuje określenie influencerów). Z ich debaty wynika, że zmiana na czterodniowy tydzień pracy jest nie tylko pożądana, ale także konieczna, zarówno dla pracowników, jak i dla społeczeństwa jako całości. Oto kilka powodów, dla których według nich warto rozważyć tę zmianę w swojej firmie lub zespole.

Zwiększa produktywność i zmniejsza wypalenie zawodowe

Hilary Cottam (autorka i przedtiębiorczyni społeczna) – klika jej wypowiedzi:, „…Wszystkie eksperymenty pokazują, że w granicach rozsądku, pracując mniej, jesteśmy bardziej produktywni…”, „…Myślę, że naprawdę ważne jest, jak drogie jest to przepracowanie…”  „…Dlatego WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) w swoich danych pokazuje, że praca nas zabija…”. „…Obecny ogromny kryzys zdrowia psychicznego oraz eksplozja chorób przewlekłych są częściowo spowodowane zbyt wieloma godzinami pracy, dodała…” – tutaj sobie trochę nadciągnęła prawdę Pani Cottam.

Grant (psycholog, autor): „…Rzeczywiście, powód, dla którego większość z nas pracuje pięć dni w tygodniu, wynika z faktu, że około 100 lat temu Henry Ford wprowadził zmianę z sześciodniowego na pięciodniowy tydzień pracy, odkrywając, że zarówno morale, jak i produktywność pracowników wzrosły…”

4 dniowy tydzień pracy podczas Forum Ekonomicznego w Davos
4 dniowy tydzień pracy podczas Forum Ekonomicznego w Davos

Zapewnia pracownikom najbardziej pożądane świadczenie

Grant : „…jeśli spojrzymy na dane, na początku tego roku Wall Street Journal przeprowadził ankietę, która pokazała, że elastyczność, której ludzie najbardziej pragną w pracy, nie dotyczy wyboru miejsca pracy. Chodzi o możliwość decydowania, kiedy i ile pracują…” 

Cottam: „….czterodniowy tydzień pracy nie musi oznaczać pracy przez cztery dni i trzech dni wolnego. Większość osób faktycznie pragnie możliwości wyboru lub częściowego wyboru godzin pracy, aby najlepiej dostosować je do swojego życia, preferencji zawodowych i obowiązków rodzinnych. Dla osób opiekujących się dziećmi lub innymi członkami rodziny, ta elastyczność to coś więcej niż tylko miły dodatek. Jest to konieczność, jeśli mają pozostać na rynku pracy…”

Jest lepsze dla ruchu drogowego i dla środowiska

Zanim powstał np. Zoom, w wielu dużych miastach zachęcano pracodawców do wprowadzenia jednego dnia pracy zdalnej w tygodniu. Dlaczego? Chodziło o to, aby mniej ludzi dojeżdżało do pracy, co miało zmniejszyć korki i zanieczyszczenie powietrza. Teraz podobne argumenty pojawiają się w dyskusji o czterodniowym tygodniu pracy. Mniej dni w biurze oznacza mniej podróży do pracy, co jest dobre zarówno dla ruchu ulicznego, jak i dla środowiska. Mówi się, że gdy pracujemy krócej, rzadziej korzystamy z transportu i dokonujemy wyborów mniej szkodliwych dla środowiska, bo mamy więcej czasu na przemyślane decyzje. To niby ma pokazywać, że krótszy tydzień pracy może przynieść korzyści nie tylko nam, ale i naszej planecie.

Umożliwia większą kreatywność i przemyślaną pracę.

Grant przyznał się do pewnej rzeczy. Nie chodzi mu tak bardzo o to, aby sam pracować cztery dni w tygodniu — pragnie, aby inni pracowali krócej: „…Czuję, że powinienem się przyznać, pracuję również szóstego dnia tygodnia, ponieważ wtedy nikt inny nie pracuje, a ja chcę, aby wszyscy przeszli na cztery dni, aby piąty dzień był taki jak ten…” Jego słowa wywołały śmiech – u mnie też 😉 Jest w tym dużo prawdy. Ja też lubię pracować, kiedy jestem w biurze sam, bo wykonujesz pracę wymagającą kreatywności lub głębokiego myślenia, taką jak pisanie, kodowanie, badania itp. Bardzo korzystne jest, aby nikt ci nie przerywał przez pilny telefon lub kolegę (w moim przypadku żonę), która przyjdzie zadać pytanie, oraz że nie będziesz musiał przerywać sobie, aby pójść na spotkanie czy inne wydarzenie. Dlatego wielu ludzi, zwłaszcza ci pracujący w zawodach kreatywnych, kończy pracę bardzo wcześnie rano lub wieczorem, a nawet w weekendy. Dla nich czterodniowy tydzień pracy byłby dużym plusem, ponieważ gdyby oficjalny czas pracy przypadał od poniedziałku do czwartku, dawałoby to im dodatkowy cały dzień nieprzerwanej pracy. Wyobrażam sobie kreatywność, którą wielu ludzi potrzebujących spokoju do tego mogliby uwolnić 😉

4 dniowy tydzień pracy - newsletter
4 dniowy tydzień pracy – newsletter

Nasz blog cieszy się rosnącym zainteresowaniem czytelników, którzy regularnie otrzymują od nas treści zawierające przydante infromację na temat emocji i ich praktycznego wykorzystania. Przesyłamy mikro-wyzwania oraz praktyczne porady dotyczące dbałości o własne samopoczucie, na przykład w zakresie motywacji. Często ludzie odpisują, co prowadzi nieraz do wymiany wielu e-maili. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera. Dołączysz wówczas do grona przedsiębiorców i liderów biznesowych, którzy dzielą się z nami swoimi doświadczeniami o długich godzinach pracy, często nawet w weekendy 😉 

4 dniowy tydzień pracy – obalamy mity 

Nie wiąże się z kosztami finansowymi.

Rządowy eksperyment z czterodniowym tygodniem pracy w Islandii zwiększył budżet o około 30 milionów dolarów. W Szwecji koszty pracownicze wzrosły o 22 procent,

Czterodniowy tydzień pracy = trzydniowym weekendom

Termin „czterodniowy tydzień pracy” brzmi kusząco, bo przywołuje obraz trzydniowych weekendów. Kto by nie chciał dłuższej przerwy co tydzień? Jednak, to trochę mylące określenie, bowiem chodzi tu nie tyle o konkretny sposób skracania tygodnia pracy, ile o jego znaczące redukowanie. Nie każda firma może zamknąć drzwi w piątek. Z perspektywy pracownika to może być korzystne, ale z punktu widzenia klienta już niekoniecznie. Niektóre firmy mogą zdecydować się na całkowite zamknięcie na jeden dzień, inne mogą zaoferować pracownikom elastyczność w planowaniu przydzielonych godzin pracy. Czyli, choć pomysł czterodniowego tygodnia pracy może wydawać się równoznaczny z trzydniowym weekendem, w rzeczywistości jest to bardziej elastyczna koncepcja, dopasowana do potrzeb i możliwości konkretnych firm oraz ich pracowników.

Rozwiąże problemy kultury organizacyjnej

Mniejsza liczba godzin pracy może pomóc zespołowi w zmniejszeniu stresu i zwiększeniu produktywności – na co wskazują badania. Jednakże, to nie oznacza, że czterodniowy tydzień pracy jest rozwiązaniem na wszystkie problemy w firmie. Jeśli w biurze panuje niezdrowa atmosfera przed wprowadzeniem zmian, prawdopodobnie będzie tak samo po ich wprowadzeniu. Na przykład, jeśli menedżerowie „motywują” swoich podwładnych zastraszaniem, to skrócenie czasu pracy tego nie zmieni. Podobnie, jeśli panuje kultura przepracowania, także to mało wnosi. Czterodniowy tydzień pracy to ciekawy pomysł i wiele prób pokazuje, że przynosi korzyści, ale nie jest to rozwiązanie idealne na każdy problem. Ważne jest, aby podejmując decyzję o takiej zmianie, mieć pełną świadomość wszystkich związanych z nią złożoności i kompromisów. Jak chcesz poprawić swoją kulturę organizacyjna firmy to zobacz np. tutaj albo na naszą ofertę.

4 dniowy tydzień pracy
4 dniowy tydzień pracy

W skrócie, czterodniowy tydzień pracy może poprawić niektóre aspekty funkcjonowania firmy, ale nie jest magicznym rozwiązaniem na wszystkie wyzwania organizacyjne. Ważne jest, aby podchodzić do tej decyzji z otwartym umysłem i świadomością, że wymaga to także innych działań w zakresie zarządzania i kultury pracy.

Praca 4 dni w tygodniu

Wizja przyszłości czy niespełnione obietnice polityków?

W grudniu 2019 roku Sanna Marin została premierem Finlandii, a w europejskich mediach pojawiały się informacje, że będzie to pierwszy kraj w Europie z czterodniowym tygodniem pracy. Alternatywą miała być praca tylko do 6 godzin. Jednak, jak to bywa w polityce, nikt Ci tyle nie da co ja mogę Ci obiecać. Ostatecznie w tamtym czasie nic z tych planów nie wyszło, ponieważ Sanna Marin stała się liderką koalicji, która nie osiągnęła wewnętrznego porozumienia. W związku z tym pomysł trafił do „fińskiej szuflady”. Na tej stronie możesz śledzić gdzie i w jakim zakresie został wprowadzony czterodniowy tydzień pracy – dość często to się zmienia.

Sanna Marin - 4 dniowy tydzień pracy
Sanna Marin – 4 dniowy tydzień pracy

Temat nadal jest obecny w mediach, gdyż niektóre firmy eksperymentują ze skracaniem czasu pracy. Na przykład japoński oddział Microsoftu wprowadził czterodniowy tydzień pracy latem 2020 roku. Podobne inicjatywy testowane były również w Szwecji. Najbardziej znany jest jednak przypadek z Nowej Zelandii, gdzie firma Perpetual Guardian, specjalizująca się w doradztwie finansowym, wprowadziła czterodniowy tydzień pracy już w 2018 roku. 

Historia i przyszłość 4-dniowego tygodnia pracy 

Od marzeń Keynesa do realiów XXI wieku!

Czterodniowy tydzień pracy nie jest wynalazkiem ostatnich lat. Pojawiał się już w rozważaniach ekonomistów niemal 100 lat temu. John Maynard Keynes w swoim słynnym eseju „Ekonomiczne perspektywy dla naszych wnuków” przewidywał, że rozwinięte gospodarki będą tak bogate, iż umożliwią ludziom pracowanie tylko 15 godzin tygodniowo. Chociaż miał rację co do wzbogacenia się najbardziej efektywnych gospodarek, to jednak ludzie nie pracują obecnie 15 godzin na tydzień, lecz raczej około 40 godzin, a w Polsce nieco dłużej – dokładnie 43,3 godziny, jak wynika z raportu przygotowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości we współpracy z Uniwersytetem Jagiellońskim.

Czterodniowy tydzień pracy pozostaje na czasie, ponieważ obserwujemy zjawisko rozlewanie się pracy poza jej ośmiogodzinne ramy. Praca wdziera się nie tylko w czas przeznaczony na odpoczynek w domu czy dojazdy, ale nawet w weekendy – sam piszę ten artykuł w niedzielę 😉 . To prowadzi do sytuacji, w której współczesny kapitalizm paradoksalnie znajduje się w podobnym miejscu, co dawniej Związek Radziecki, gdzie królowała tzw. „nieprzerwka” lub „nonstopka”, czyli praca bez przerwy. Ciekawe rozwiązania wprowadzono za czasów Stalina, np. aby zakłady pracowały non-stop, ale nie wykończyć ludzi, wprowadzono grupy według kolorów: czerwony, zielony, fioletowy, żółty i brzoskwiniowy. Kiedy jedni odpoczywali, inni pracowali. To pomysł Jurija Łarina, radzieckiego ekonomisty. Jednak eksperyment ten nie zyskał popularności wśród obywateli ZSRR. Nawet media partyjne publikowały skargi robotników, którzy narzekali, że mimo krótszego czasu pracy, trudno im było spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi, a różnice w dniach wolnych między grupami kolorystycznymi utrudniały planowanie wspólnego spędzania wolnego czasu od pracy. W 1931 roku wprowadzono zmianę, przydzielając członkom rodziny ten sam kolor, niezależnie od rodzaju pracy. Mimo to, ludzie nadal protestowali. W końcu, po dekadzie sam Stalin zrezygnował z tego systemu w 1940 roku. Nawet w takim kraju jak Rosja gdzie ludzie mają inny mindset jest potrzebna równowaga między pracą a życiem prywatnym. 

przyszłość 4-dniowego tygodnia pracy w Polsce
Przyszłość 4-dniowego tygodnia pracy w Polsce

Przemiana polskiego tygodnia pracy

Od sześciodniowego do marzeń o czterodniowym!

W Polsce sześciodniowy tydzień pracy był normą aż do 1973 roku. Historia tego modelu pracy sięga roku 1918, kiedy to standardem było pracowanie po 8 godzin od poniedziałku do soboty. Już rok później, w 1919, czas pracy w sobotę został skrócony do 6 godzin. Początkowo jednak nie wszystkie soboty były wolne od pracy. Zmiana zaczęła się od udostępnienia dwóch wolnych sobót w 1973 roku, a następnie, w 1975 roku, wprowadzono jedną wolną sobotę w miesiącu. Dopiero w 1989 roku, w Polsce przeszło się oficjalnie na pięciodniowy tydzień pracy. To był ważny krok w kierunku lepszego równoważenia pracy i życia prywatnego. To zmiana, która pozwoliła na więcej czasu na odpoczynek, rekreację i spędzanie czasu z rodziną, co było znaczącym postępem w kwestii praw pracowniczych i jakości życia. 

Kiedy w Polsce 4 dniowy tydzień pracy?

W Polsce nie ma konkretnego terminu jego wprowadzenia – na chwilę obecną do Sejmu trafił projekt ustawy wprowadzający 35-godzinny tydzień pracy (tutaj możesz go przeczytać), zaproponowany przez posłów Lewicy. Wiele krajów na świecie eksperymentuje obecnie z ideą czterodniowego tygodnia pracy. Badają ten model m.in. Australia, Kanada, Hiszpania, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.

Natomiast kraje, które już wprowadziły krótszy tydzień pracy, to:

  • Austria, gdzie tydzień pracy wynosi 36 godzin,
  • Belgia, gdzie pracuje się 4 dni po 10 godzin,
  • Dania, z 33-godzinnym tygodniem pracy,
  • Islandia, z czterodniowym tygodniem pracy,
  • Japonia, również z czterodniowym tygodniem pracy,
  • Holandia, z tygodniem pracy trwającym 29 godzin,
  • Norwegia, z 34-godzinnym tygodniem pracy,
  • Szwajcaria, gdzie tydzień pracy to 35 godzin,
  • Zjednoczone Emiraty Arabskie, z tygodniem pracy trwającym 4,5 dnia.

Zmieni to się dość szybko wiec tutaj możesz na bierząco sprawdzać gdzie wprowadzono już 4 dniowy tydzień pracy.

4 dniowy tydzien pracy w Polsce
4 dniowy tydzien pracy w Polsce

4 dniowy tydzień pracy – nowa nadzieja dla przepracowanych Polaków?

W 2022 roku w Unii Europejskiej przeciętny tydzień pracy osób w wieku 20–64 lat w UE wynosił średnio 37,5 godziny. Tymczasem, według wyliczeń Eurostatu, w Polsce przeciętny tydzień pracy wynosił 40,4 godziny (wspomniany powyżej raport podaje 43,3). Około 50% Polaków pracuje w soboty, a prawie 30% w niedziele (dane z 2018 roku). W całej Unii Europejskiej pracowanie w weekendy jest normalne dla około 25% zatrudnionych. Mimo że teoretycznie Ci pracujący w weekendy powinni odbierać sobie wolne dni w tygodniu, często do tego nie dochodzi. 

Praca „elastyczna” jest coraz bardziej popularna, jednak nie każdy potrafi odpoczywać (nie umiemy leniuchować). Zamiast bardziej korzystać z życia i mieć czas poza pracą, ludzie coraz częściej przenoszą pracę do swoich domów, gdzie leżąc na łóżku odpisują na maile, w wannie sprawdzają swoje firmowe chaty, itd. Możliwe, że Ty również masz tak jak oni. Ta elastyczna praca dla wielu utrudnia spędzanie czasu z kolegami z pracy. Wpływa to na równowagę pracy w firmie. Dochodzi do problemów w organizacji spotkań. Organizacja ich wymaga coraz to większego wysiłku, negocjacji i koordynacji. Jeśli do tego dołożymy ogólne zmęczenie przepracowanego społeczeństwa, nie dziwi fakt, że osłabiają się prawdziwe międzyludzkie więzi, a w ich miejsce pojawia się samotność lub kontakt pośredni, np. przez media społecznościowe.

Czy więc pod tym względem jesteśmy aż tak różni od mieszkańców stalinowskiej Rosji, oczywiście z wyjątkiem internetu i telefonów komórkowych Wydaje się, że choć okoliczności są inne, problem rozmycia granic między pracą a życiem prywatnym i jego konsekwencje są podobne. To prowokuje do refleksji nad sposobem, w jaki współczesne społeczeństwa organizują pracę i czas wolny.

Podziel się artykułem:

EI Expert - inteligencja emocjonalna w teorii i praktyce
Czym jest system EI Expert?

Więcej wpisów

Podziel się: